6 - 14 grudzień

Nowenna do Świętego Mikołaja

Modlitwa wstępna (na każdy dzień Nowenny)

Chwalebny święty Mikołaju, cie­bie Bóg obdarzył wielkim przywile­jem wspomagania ludzi. Tysiącom zwracającym się do ciebie z różnymi kłopotami udzielałeś pomocy: umierającym niosłeś pociechę, trędowa­tym uwolnienie, chorym zdrowie, studentom jasną myśl, żeglującym bezpieczny port, uwięzionym wol­ność. Kto zresztą zdoła zliczyć tych wszystkich, którzy przez ciebie otrzymali pociechę i pomoc, której ciągle obficie udzielasz. Uciekam się więc do ciebie i proszę o pomoc w tych sprawach, które pragnę Ci przedstawić (...)

Modlitwy na kolejne dni Nowenny

Dzień pierwszy
Święty Mikołaju, urodzony szla­chetnie i żyjący w dostatkach, za nic sobie poczytałeś bogactwa ziemskie. Wyjednaj mi u Boga łaskę naślado­wania ciebie, bym nie przywiązywał się do dóbr tego świata. Wyjednaj mi również łaskę posłuszeństwa na­tchnieniom Bożym, które codziennie nawołują mnie do nawrócenia.

"Prawica Pańska go umocniła, dlatego będzie błogosławiony na wieki."

Módl się za nami Św. Mikołaju, abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Dzień drugi
Święty Mikołaju, któ­rego Kościół obdarzył możnością wspomagania bliźnich, uproś mi u Boga łaskę, bym odrzucił wszelkie samolubstwo a pragnął jedynie Boga, spełnienia Jego świętej woli i zbawienia duszy. Wyjed­naj mi łaskę, abym zarządzenia Bożej Opatrzności przyjmował chętnie, z miłością i z pokojem.

"Bóg zesłał na niego hojne błogo­sławieństwo, szczerozłotą koronę włożył na jego głowę."
Módl się za nami Św. Mikołaju abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Dzień trzeci
Święty Mikołaju, mimo swej niewinności tak bardzo umartwiałeś swe ciało. Ja zaś mimo tylu upadków i wykroczeń nie chcę się umartwiać i wzdrygam się przed pokutą. Proszę cię gorąco, święty i miłosierny Opiekunie, racz mi wyjednać u Boga łaskę poprawy życia i ducha pokuty.

"Ozdobiłeś go blaskiem i dostojeń­stwem, uczyniłeś go błogosławieństwem dla narodów."
Módl się za nami Św. Mikołaju, abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Dzień czwarty
Święty Mikołaju, widok twej pokory, którą sobie obrałeś za prze­wodniczkę życia, zawstydza mnie. Bo ja, który przed Bo­giem jestem prochem i niczym, szu­kam czasem swego wyniesienia, a poniżenia drugich. Odtąd chcę zmienić swe dotychczasowe życie i stać się twym gorliwym naśladow­cą. Wyjednaj mi u tronu najwyższego łaskę ukochania pokory a znienawi­dzenia szatańskiej pychy.

"Bóg wybrał go i bardzo umiłował, i dał mu zamieszkać w swoim przybytku."
Módl się za nami Św. Mikołaju, abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Dzień piąty
Święty Mikołaju, wielki cudo­twórco! Podziwiam twą niezłomną cierpliwość w znoszeniu niezliczo­nych krzywd i twoją wielką miłość względem prześladowców. Boli mnie i zawstydza własna niecierpliwość, wstręt i nienawiść, jaką żywię w ser­cu przeciwko tym, którzy mnie w czymkolwiek obrazili. Jakbym był szczęśliwy, gdybym za twoją przy­czyną otrzymał dar cierpliwości. Wysłuchaj dzisiaj mojej prośby.

"Kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim."
Módl się za nami Św. Mikołaju, abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Dzień szósty
Święty Mikołaju, twoje wielkie umiłowanie woli Bożej, jakże gorz­kim jest dla mnie wyrzutem niecier­pliwości i buntu przeciwko świętym zamiarom Bożej Opatrzności. Chorobę i cierpienie, które Bóg zsyła dla dobra mej duszy, uważam za najwyż­szą karę. Uproś mi u Boga, święty mój opiekunie, cierpliwe znoszenie wszystkiego, cokolwiek do­bry Bóg raczy w moim życiu dopuścić.

"Błogosławieni, których droga nieskalana, którzy postępują zgodnie z Pra­wem Pańskim."
Módl się za nami Św. Mikołaju, abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Dzień siódmy
Święty Mikołaju, jak mi daleko do twojej świętości. Ty pełen żarliwości o zbawienie dusz postra­chem byłeś piekła. Ja zaś, dając bliźniemu zły przy­kład byłem nieraz sługą szatana. Proszę cię, święty Mikołaju, do­pomagaj mi do walki z grzechem w życiu osobistym i do większej troski o zbawienie bliźnich.

"Myśli mego serca zawsze są przed Tobą, Panie, pomocy moja i mój Zbawi­cielu."
Módl się za nami Św. Mikołaju, abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Dzień ósmy
Święty Mikołaju, jakże źle postę­puję nie czuwając nad zmysłami. Zapominam, że są one często bramami, przez które zło wchodzi do mej duszy. Wyszukuję nawet oka­zje, by dogodzić zmysłom. Chcę się poprawić, lecz nie znajduję dość sił do zmiany życia. Dlatego proszę Cię, święty mój Obrońco, ulituj się i wy­jednaj mi łaskę u Boga, bym panował nad swymi zmysłami.

"Błogosławieni, których droga nieskalana, którzy postępują zgodnie z pra­wem Pańskim."
Módl się za nami Św. Mikołaju, abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Dzień dziewiąty
Święty Mikołaju, rozważając twoją błogosławioną śmierć pragnę i ja zakończyć życie z Naj­świętszym Imieniem Jezusa i Maryi na ustach. Chciałbym nagrodę otrzymać, lecz mało pracuję, by na nią zasłużyć. Chciałbym odnieść zwycięstwo, lecz nie chcę walczyć. Pragnąłbym cie­szyć się z Tobą na wieki, lecz nie mam ochoty cierpieć. Uproś mi u Boga łaskę dobrego życia i śmierci w stanie Łaski. Amen.

"Błogosławieni, których droga nieskalana, którzy postępują zgodnie z pra­wem Pańskim."
Módl się za nami św. Mikołaju, abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Modlitwa na zakończenie Nowenny
Święty Mikołaju, zechciej łaskawie przyjąć tę no­wennę ku czci twojej odprawioną. Ufam całym sercem, że wyprosisz mi u Boga światło i siły, abym żył prawdziwie po chrześcijańsku, osiągnął chwałę niebieską i cieszył się wraz z tobą na wieki. Amen.